Obserwując środowisko naturalne możemy bez dużego wysiłku natknąć się na spacerującą czy poszukującą jedzenia wiewiórkę. Większość z nas ma w zwyczaju zachwycać się urokiem i zwinnością tych dzikich zwierzątek. Pamiętajmy jednak, że pod żadnym pozorem nie można ich udamawiać czy oswajać. Żyją one w samotności i nie potrzebują kompanów, a zamknięcie w pomieszczeniu jest dla nich bardzo krzywdzące. Jeżeli marzysz o posiadaniu wiewiórki, powinieneś pomyśleć o jej domowym odpowiedniku, który nieustannie skrada serca wielu ludzi. Burunduk może okazać się świetnym rozwiązaniem dla miłośników tych gryzoni! Są to zwierzęta przyjazne i oddane człowiekowi. Jak wygląda proces oswajania takiej wiewiórki?
Mocna więź kluczem do sukcesu
Proces przystosowania wiewiórki do panujących w domu zasad i warunków nie jest prosty. Mimo, że burunduk jest z natury przyjazny, ma on w sobie pierwiastek dzikiego zwierzęcia. Jego oswojenie nie jest łatwym czy szybkim procesem. Aby zyskać sobie zaufanie tych gryzoni potrzebna jest masa cierpliwości i mnóstwo czasu, który w tym przypadku jest kluczowy. Pierwsze tygodnie powinny być przeznaczone na oswojenie się z klatką, która jest dla nich całkowitą nowością. Postarajmy się zachowywać się przy niej cicho i nie podnośmy w jej otoczeniu głosu. Nie łapmy wiewiórek od razu w dłonie – nie są one przyzwyczajone do naszego dotyku, a źle uniesione mogą się nawet zniechęcić do wspólnych zabaw w przyszłości.
Pamiętajmy, że każda wiewiórka jest inna. Jedne z nich będą gotowe na wspólną zabawę wcześniej, inne troszkę później. Niektórzy przedstawiciele bardziej lubią dotyk, inni mniej. Nie zmuszajmy naszego gryzonia do czegoś, na co nie jest gotowy! Czas odgrywa w tym procesie kluczową rolę.
Jak wygląda życie z wiewiórką domową?
Po długim i przeważnie dłużącym się w nieskończoność procesie oswajania, możemy cieszyć się towarzystwem wiewiórki podczas życia codziennego. Warto jest czekać, bo ten gryzoń jest naprawdę świetnym kompanem. Przywiązuje się do właściciela i jest otwarty na gry i zabawy. Głaskanie czy jakakolwiek forma dotyku nadal nie będzie ich ulubioną opcją spędzania czasu, jednak mogą się one do tego przyzwyczaić. Nie musimy trzymać ich w zamknięciu – ciekawskie wiewiórki chętnie badają otoczenie. Wędrowanie po mieszkaniu to dla nich ogromna frajda. Musimy jednak zadbać o dobre zabezpieczenie każdej szczeliny, kabli czy czegokolwiek, co mogłoby wyrządzić im krzywdę. Gdy wszystko będzie gotowe wiewiórka może spokojnie towarzyszyć nam każdej czynności dnia codziennego.
Te aktywne zwierzątka są dla właścicieli oczkiem w głowie. Są w stanie poprawić humor w każdy ponury dzień, a ich wygląd może rozkochać w sobie nie jednego miłośnika gryzoni i nie tylko…
Wiewiórka świetnym kompanem
Wszyscy dumni właściciele burunduków zgodnie stwierdzają, że decyzja przygarnięcia wiewiórki domowej pod swoją opiekę była najlepszym, co mogło ich spotkać. Jest to stosunkowo mało wymagające zwierzątko, które (po dobrze przeprowadzonym procesie oswojenia) nawiązuje silną więź z właścicielem. Każdy przedstawiciel tego gatunku jest inny, a co za tym idzie – należy najpierw dobrze poznać swoją wiewiórkę. Te zwierzęta są często nawet określane jako zabawne, co tylko podkreśla wrażenie, które wywierają na właścicielach.
Dużo osób czuje lęk przed przygarnięciem tego gryzonia. Możemy ze spokojną głową oznajmić, że życie z wiewiórką domową jest pełne dobrych przygód i śmiechu. Dobrze traktowana wiewiórka stanie się świetnym kompanem i najlepszym przyjacielem jej właścicieli.